[Łukasz Kmita i Jarosław Okoczuk podczas konferencji prasowej, źródło: serwis prasowy Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie]
Małopolskie Prawo i Sprawiedliwość trzeszczy w szwach
Rekomendowany przez kierownictwo PiS poseł Łukasz Kmita, przegrał już dwa głosowania na marszałka w sejmiku województwa. W czerwcu zagłosowało za nim 17 spośród 38 radnych, 19 radnych było przeciw. Oddano dwa głosy nieważne. To o tyle interesujące, że PiS w 39-osobowy sejmiku posiada samodzielną większość w ilości 21 radnych. W poprzednim majowym głosowaniu, przeciwko posłowi Kmicie głosowało aż 22 radnych, za było 13 osób, 2 radnych wstrzymało się od głosu. Głosowania nad wyborami osób do funkcji są tajne, więc oczywiste jest, że część klubu PiS w sejmiku głosuje przeciwko nominatowi słynnego warszawskiego biura na ulicy Nowogrodzkiej.
Kmita – taka jest decyzja Jarosława Kaczyńskiego
„Gramy w jednej drużynie, a naszym kapitanem jest Prezes Jarosław Kaczyński. Dziękuję za tą nominację i za zaufanie. W jedności i we współpracy wygramy”. W takich słowach na portalu X Łukasz Kmita skomentował swoją nominację. – Jak jest się w jakiejś organizacji, startuje się z list PiS, ma się moralny obowiązek, żeby szanować decyzję kierownictwa. Skoro oni chcą kwestionować decyzje Jarosława Kaczyńskiego, to prędzej, czy później poniosą odpowiedzialność – dodał podczas porannej rozmowy Jacka Bańki w Radiu Kraków.
Terlecki – zdrada nie popłaca
Łukasz Kmita jest wspierany także przez Ryszarda Terleckiego, który po kolejnej porażce powołania posła PiS na marszałka na Facebooku skomentował, że ta „zdrada” „jest rezultatem doboru niewłaściwych osób na listy wyborcze do sejmiku (…) mających w nosie dobro Małopolski, czasem „przyspawanych” do zajmowanych foteli, a czasem ulegających swoim urojonym ambicjom”.
Małopolskę czekają przedterminowe wybory?
W wyniku konfliktu personalnego w Prawie i Sprawiedliwości województwo małopolskie wciąż nie wybrało Zarządu Województwa. Jeśli radni do 9 lipca nie wybiorą zarządu województwa, w tym nowego marszałka, sejmik zostanie rozwiązany i odbędą się do niego przedterminowe wybory. Po zwycięstwie KO kosztem Trzeciej Drogi i Lewicy, ostatecznym dość dobrym wyniku PiS i zaskakującym wysokim wyniku Konfederacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego, trudno przewidzieć kto może wygrać kolejną wyborczą batalię.
Łukasz Kmita listy pisze
Dotarliśmy do listu Łukasza Kmity do przewodniczącego sejmiku województwa małopolskiego – Jana Dudy (prywatnie ojca Prezydenta RP Andrzeja Dudy), w którym prosi o niezwoływanie posiedzenia sejmiku do 10 lipca, a jeśli radni opozycji lub obecny zarząd zażądają posiedzenia, to o otwarcie posiedzenia i zarządzenie w nim przerwy co najmniej do 10 lipca. Poseł Łukasz Kmita takie działania w liście motywuje „dobrem Prawa i Sprawiedliwości”. Wygląda na to, że stronnictwo Kmity poszukuje czasu, aby wyperswadować zbuntowanym radnym zmianę stanowiska.
Sesja i kolejna próba wybrania marszałka w najbliższy poniedziałek 1 lipca.
Żadnych przerw nie będzie – zapowiada Jan Duda, w rozmowie z TVP3 Kraków. – Przerwy są po to, żeby usprawnić obrady, a nie żeby je wykończyć. Dla mnie ta prośba, to jest rezygnacja z kandydatury.
Przyjaciel Trzebini
W tej sytuacji nie bez znaczenia jest silna więź Łukasza Kmity z Trzebinią. Był to jedyny parlamentarzysta obecny podczas inauguracyjnej sesji Rady Miasta Trzebinia i zaprzysiężenia Jarosława Okoczuka na kolejną kadencję. Uwagę Trzebinian zwracał też rozmach kampanii Kmity, gdy ubiegał się o mandat posła na Sejm w ubiegłym roku. Wspólnie też z Burmistrzem Trzebini Jarosławem Okoczukiem podczas briefingu prasowego zabierali w związku z zapadliskami w Trzebini. Wtedy Łukasz Kmita w mocnych słowach krytykował obecnego Premiera – Na miejscu Donalda Tuska i polityków Platformy zapadłbym się ze wstydu pod ziemię, a nie próbował zbijać kapitał polityczny na ludzkich emocjach i strachu.
Jeśli sejmik województwa nie wybierze nowego zarządu, to do czasu nowego wyborczego rozstrzygnięcia to właśnie Premier Donald Tusk mianuje komisarza, który będzie nadzorował prace Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie.