Mieszkańcy Chrzanowa z niepokojem obserwują zmiany zachodzące na terenie dawnego PKS-u. Niedawna modernizacja, zamiast rewitalizacji i sensownego zagospodarowania przestrzeni, przyniosła wycinkę szpaleru drzew i pomalowanie szkaradnego budynku na niebieski kolor.
Zieleń ustępuje nicości.
Wycinka drzew spotkała się z dużym rozczarowanie mieszkańców. Choć drzewa nie należały do najpiękniejszych, zdaniem wielu osób wymagały jedynie pielęgnacji. W ich miejsce nie pojawiła się nowa zieleń, co potęguje problem betonozy w Chrzanowie.
Mieszkańcy liczą na zmiany.
Lokalizacja dawnego PKS-u stwarza ogromny potencjał. Mieszkańcy liczą, że właściciel terenu pójdzie za dobrym przykładem i przekształci go w pełnoprawną część miasta. Zamiast betonu i szarości, oczekują zieleni, miejsc handlu i spotkań. To zresztą przez lata był temat debaty publicznej w obliczu zmian dla tego fragmentu miasta. Modernizacja PKS-u to nie tylko kwestia estetyki. To również wyzwanie, by stworzyć przestrzeń przyjazną dla mieszkańców. Dla wielu decyzja nieprzemyślana. Wizja przekształcenia tego terenu w zieloną i tętniącą wizytówkę miasta po raz kolejny się oddala.