Fot. Gmina Chrzanów/ Przewodniczący ZKKM
W Chrzanowie coraz głośniej o potrzebie zmian w komunikacji miejskiej. Kandydat na radnego Piotr Klamann wraz z politykami swojej opcji proponują wprowadzenie biletu rocznego za 200 zł dla dzieci i młodzieży oraz rozpoczęcie dyskusji o darmowej komunikacji dla wszystkich mieszkańców. Tani przejazd ma zachęcić mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, co poprawi jakość powietrza w mieście i ograniczy zakorkowanie ulic powiatu chrzanowskiego.
Przewodniczący ZKKM Marek Dyszy w rozmowie ze mną podkreślił słuszność tanich biletów dla dzieci i młodzieży, ale nie jest zwolennikiem całkowicie darmowej komunikacji miejskiej. Studzi zapał zwolenników takiego rozwiązania. Choć sam pomysł wydaje się kuszący, wiąże się z szeregiem wyzwań natury ekonomicznej.
„W przypadku darmowej komunikacji trzeba sobie zdawać sprawę, że nie ma nic za darmo” – podkreśla Dyszy. – „Cieszyłbym się, gdybym mógł uczestniczyć w procesie modyfikowania taryfy biletowej. Jestem otwarty na propozycje i uważam je za słuszne”
Przewodniczący ZKKM wobec zaproponowanego pomysłu zwraca uwagę na kilka kluczowych kwestii.
Po pierwsze, wpływy ze sprzedaży biletów stanowią znaczną część dochodów Związku. W ubiegłym roku wyniosły one około 7 milionów złotych. Bez tej kwoty gminy zrzeszone w ZKKM musiałyby pokryć te straty. A to nie koniec, bowiem darmowa komunikacja wiązałaby się z utratą możliwości odliczania 8% podatku VAT, co generuje dodatkowe kilkaset tysięcy złotych rocznie.
Argumenty za.
Nadrzędnym argumentem pomysłodawcy z komitetu wyborczego Rafała Kosowskiego jest znaczne zwiększenie frekwencji w autobusach. W ich ujęciu dzięki temu będzie możliwe określenie potrzeb przewozowych. Kolejnym argumentem mówiącym za wprowadzeniem tego pomysłu w życie jest uczenie postaw proekologicznych i zachęcanie do korzystania z transportu publicznego.
„Wszyscy zgadzamy się, że dzieci są naszą przyszłością. Dla rodziców dzieci do lat 12 wprowadźmy również preferencyjne bilety, by mogli razem podróżować do szkoły i pracy, bez konieczności używania samochodu” — dodają inicjatorzy.
Mniej samochodów, lepsze powietrze.
Nie bez znaczenia ma być również założenie, że w zakorkowanym Chrzanowie czy Trzebini zmniejszenie liczby samochodów pozwoli tym, którzy samochodu naprawdę potrzebują z przyczyn zawodowych, szybciej i efektywniej docierać do pracy lub prowadzić działalność gospodarczą.
„Mniej samochodów poprawi też dodatkowo znacząco jakość powietrza” – dodaje Klamann.
Dodatkowe zachęty dla dzieci.
Radni proponują również połączenie biletu rocznego z Chrzanowską Kartą Miejską. „W ramach zakupu rocznego biletu każde dziecko otrzymywałoby 10 wejść do kina razem z dorosłym opiekunem, do wykorzystania w ciągu roku. W ten sposób dziecko otrzymuje od Gminy aż dwie zachęty: tani bilet i okazję do miłego spędzenia czasu, a sala kinowa MOKSiR łatwiej zapełni się widzami” – wyjaśnia Piotr Klamann, kandydujący w wyborach z klubu Rafała Kosowskiego.
Przykłady z innych miast.
Jak wyjaśniają Panowie, bezpłatna komunikacja w Polsce już funkcjonuje i obejmuje przeszło 1,5 mln osób. Największym miastem, jakie do tej pory zdecydowało się na taki ruch, jest Kalisz. Za pomocą Kaliskiej Karty Miejskiej mieszkańcy tego 100-tysięcznego miasta mogą od 2023 roku podróżować autobusami za darmo. Już w pierwszym kwartale liczba pasażerów wzrosła z 8,5 do 110 tysięcy.
Dyszy przywołuje również przykład miasta z darmową komunikacją, Tallinna, który po 15 latach od wprowadzenia darmowej komunikacji zdecydował się z niej wycofać. Argumentem za tą decyzją był brak możliwości racjonalnego rozwoju transportu publicznego w formule darmowej.
– „Eksperci i naukowcy są zgodni: darmowa komunikacja może prowadzić do obniżenia jej jakości” – mówi Dyszy. – „Konieczne byłoby wtedy jeszcze większe wsparcie ze strony gmin”.
Czy Chrzanów jest gotowy na darmową komunikację?
W 50-tysięcznych Starachowicach odnotowano w ciągu roku 3.5 miliona pasażerów po wprowadzeniu darmowej komunikacji. Skoro ZKKM obsługuje obszar zamieszkały przez około 90 tysięcy mieszkańców, to możemy spodziewać się wzrostu pasażerów do 8-9 milionów rocznie. Trudno przeliczyć zyski dla miasta po wprowadzeniu darmowej lub półdarmowej komunikacji zbiorowej, ale czystsze powietrze i mniej korków są z pewnością bezcenne. A wszystko to dzieje się bez zwężania ulic i kasowania miejsc parkingowych” – dodaje Piotr Klamann.
Dyskusja o przyszłości komunikacji w Chrzanowie.
„Od dyskusji o darmowej komunikacji nie uciekniemy i sądzę, że jest to przyszłość naszej gminy. Niestety, ostatnie pięć lat w tym zakresie zostało u nas zmarnowane. Miejmy nadzieję, że uda się to zmienić 7 kwietnia” – podsumowuje Piotr Klamann.