Collegium Humanum stało się głośne, gdy ujawniono, że niepubliczna szkoła handlowała dyplomami, w tym dyplomami MBA, które uprawniają do zasiadania w radach nadzorczych spółek skarbu państwa i miejskich.
To oznacza również, że istnieje podejrzenie, że niektóre osoby mogą posiadać fałszywe dyplomy MBA z tej warszawskiej uczelni, a następnie wykorzystywać je do zdobycia rządowych stanowisk. Pytanie brzmi, czy ktoś ze struktur władz powiatu chrzanowskiego posiada dyplom z uczelni Collegium Humanum? Wiemy, że tytuł MBA ten posiada między innymi Robert Maciaszek — Burmistrz Chrzanowa, Adam Potocki — Dyrektor Trzebińskiego Centrum Kultury czy Jarosław Okoczuk aktualny Burmistrz Trzebini.
Lista tych nazwisk może być znacznie dłuższa. Na profilu Burmistrza Jarosława Okoczuka rozpętała się prawdziwa batalia słowna z mieszkańcem, który usilnie próbuje dowiedzieć się, w jaki sposób włodarz uzyskał tytuł MBA. Burmistrz unika odpowiedzi i zaprasza samego zainteresowanego na rozmowę w urzędzie. Mieszkaniec Trzebini jak wynika z profilu, jest jednak nieugięty i domaga się publicznej odpowiedzi od włodarza.
W ostatnim czasie Collegium Humanum zyskało sporą popularność jako uczelnia oferująca łatwe i szybkie uzyskanie dyplomu studiów podyplomowych, w tym prestiżowego MBA. Wzbudza to pytania o znaczenie i wartość takich dyplomów w kontekście tradycyjnego rozumienia studiów MBA. Jeszcze kilkanaście lat temu MBA kojarzyło się z elitarnym programem edukacyjnym dla doświadczonych menedżerów. Studia trwały dwa lata, wymagały wcześniejszej praktyki biznesowej i wiązały się z wysokimi kosztami – nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych w Polsce i kilkudziesięciu tysięcy dolarów na renomowanych uczelniach zagranicznych.
A Burmistrz milczy.
Afera pogrąży wielu samorządowców.
Afera, która wybuchła kilka dni temu, objęła całą Polskę. Samorządowcy dumnie tytułujący się menedżerami administracji muszą się tłumaczyć przed mieszkańcami, w jakich okolicznościach zdobyli dyplom. Lokalne portale informacyjne publikują w całej Polsce kompromitujące materiały na temat osób z najwyższych stanowisk. Jednym z bardziej „poszkodowanych” jest Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk będzie zmuszony zrezygnować z zasiadania w radach nadzorczych Śląskiego Centrum Logistyki w Gliwicach i Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach.
Tylko w 2022 roku zarobił tam prawie 123 tysiące złotych. Jacek Sutryk twierdzi, że opłacił studia na Collegium Humanum z własnej kieszeni i zdał egzamin, ale nie przedstawił żadnych konkretnych dokumentów ani innych dowodów. Były prezydent Wrocławia, Bogdan Zdrojewski, zareagował na artykuł „Newsweeka”, mówiąc: „Czasami nie dowierzam. Czasami człowieka po prostu szlag trafia. Ale na koniec ważne jest, jak to się skończy”.
Zarówno politycy Prawa i Sprawiedliwości, jak i Koalicji Obywatelskiej oraz Polski 2050 Szymona Hołowni korzystali z oferty „taniej i szybkiej” uczelni. „To tysiące osób” – słyszymy od przedstawiciela Konfederacji. Partii, która nagłośniła cały przestępczy proceder.