Search
Close this search box.
reklama
reklama WYBORCZA

SZYBKI NEWS

Drastyczne podwyżki prądu i gazu od lipca. Połączenia autobusowe w Trzebini co 20 minut? Mrzonka Okoczuka? Alwernia z połączeniami autobusowymi z Krakowem
Drastyczne podwyżki prądu i gazu od lipca. Połączenia autobusowe w Trzebini co 20 minut? Mrzonka Okoczuka? Alwernia z połączeniami autobusowymi z Krakowem
reklama
Search
Close this search box.
Połączenia autobusowe w Trzebini co 20 minut? Mrzonka Okoczuka? Drastyczne podwyżki prądu i gazu od lipca. Alwernia z połączeniami autobusowymi z Krakowem.
Połączenia autobusowe w Trzebini co 20 minut? Mrzonka Okoczuka? Drastyczne podwyżki prądu i gazu od lipca. Alwernia z połączeniami autobusowymi z Krakowem.

ZKKM montuje nowe elektroniczne tablice na przystankach.

Mieszkańcy pytają po co. Marek Dyszy, przewodniczący zarządu Związku Komunalnego „Komunikacja Międzygminna” odpowiada: nie ma programów na finansowanie bieżącej obsługi, są za to fundusze na cele inwestycyjne.

 

W ostatnich tygodniach mieszkańcy z zaciekawieniem obserwowali montaż nowych elektronicznych tablic na przystankach komunikacji miejskiej. Niektórzy z nich pytają, czy to jest naprawdę potrzebne. Zamiast tego woleliby zwiększoną częstotliwość kursów autobusowych, zwłaszcza w sołectwach, które jak mówią wprost, są wykluczane komunikacyjnie.

 

– Otrzymaliśmy dofinansowanie zgodnie z naszym wnioskiem, Wniosek dotyczył konkretnych celów inwestycyjnych, a nie bieżącego utrzymania czy funkcjonowania. Nie ma na razie takich programów pomocowych, które pozwalałyby pozyskać dodatkowe środki na zwiększenie ilości kursów lub stworzenie nowych linii — mówi Marek Dyszy.

 

Do końca roku przystanki komunikacji miejskiej zyskają 28 nowych elektronicznych tablic z rozkładem jazdy i 50 nowych wiat przystankowych. Właśnie trwa ich montaż. Rozbudowa systemu zamknie się w kwocie 4,8 mln złotych, z czego prawie 4 mln to dotacja rządowa.

 

Zwiększenie częstotliwości kursów jest trafne i Przewodniczący wolałby, aby środki zostały przeznaczone na bieżące działania zgodne z oczekiwaniami pasażerów. Zaznacza jednak, aby pomoc ta miała charakter cykliczny, a nie jednorazowy. Władze samorządowe nie chcą przeznaczać więcej środków na poprawę komunikacji, więc ktoś musi to utrzymać.

 

Nadzieją dla pasażerów był Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych. Jednak nic z tego. Powodem absurdalny zapis w projekcie.

 

Charakterystyczne jest, że Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych, czyli projekt skierowany dla powiatów nie uwzględnia komunikacji miejskiej, co jest nieco paradoksalne.

 

– Środki Funduszu są przeznaczone na dofinansowanie zadań zapewniających funkcjonowanie przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, z wyłączeniem komunikacji miejskiej — czytamy na stronie rządowej.

 

Kuriozalne?

Na początku prowadzonych prac nad projektem, takiego zapisu nie było. Liczyłem, że ten projekt bardzo poprawi komunikację w gminach zrzeszonych w Związku.

 

Szkolenie zorganizował Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. Przed podjęciem działań sprawdzone zostało, czy linie komunikacyjne, które obsługuje związek, mogą otrzymać finansowanie. Choć fundusz jest przeznaczony głównie na nowe trasy, po uzyskaniu opinii urzędników okazało się, że dotacje mogą trafić również do linii, które nie kursują np. w weekendy. Dzięki temu projektowi linia 41 mogłaby działać przez cały tydzień. Nawet wydłużenie istniejących tras o jeden przystanek gwarantowało wówczas możliwość uzyskania wsparcia finansowego. Ostatecznie, decyzją sejmu tak się jednak nie stało. Dlaczego? Tego nie wiadomo. Może pomoc nadejdzie ze strony przedstawicieli w sejmie.

0 0 Głosów
Jakość Artykułu
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Udostępnij :

reklama
Filip Lach

Filip Lach

0
Podziel się Swoją Opiniąx