Nadzieja na przywrócenie dawnej świetności kolejnemu ośrodkowi rekreacyjnemu w regionie.
Na przestrzeni ostatnich 10 lat widoczne stało się popadnięcie nieczynnego ośrodka, który kiedyś przyciągał turystów i mieszkańców z różnych stron powiatu chrzanowskiego w ruinę. Istnieje jednak realna nadzieja na przywrócenie dawnej świetności temu niegdyś kwitnącemu miejscu.
Na niedawno przeprowadzonym spotkaniu z prezesem spółki Alventa, Wiesławem Hałuchą, Burmistrz Beata Nadzieja — Szpila omówiła plany rewitalizacji ośrodka. Jednym z głównych problemów, na które natrafiła, jest zły stan techniczny budynku, który zdaje się być po prostu nie do uratowania. Konieczne może być jego wyburzenie, aby móc stworzyć nowe i funkcjonalne miejsce przyciągające turystów oraz zapewniające mieszkańcom nowe możliwości rekreacji i rozwoju.
To właśnie Alventa, niegdyś zakłady chemiczne są w posiadaniu znacznej części ośrodka. Gmina Alwernia posiada jedynie zbiornik wodny i linię brzegową. To wokół niej planuje budowę trasy rowerowej. Całość ma być realizowana w formule publiczno — prywatnej.
Żeby przystąpić do kompleksowej rewitalizacji i nie popełnić błędu jak w przypadku trzebińskiego Chechła, którego koszt wyniósł prawie 10 milionów złotych, Burmistrz w pierwszej kolejności przystąpi do skanalizowania domów przy samej rzece, aby wyeliminować problem ścieków i zanieczyszczeń. Od prezesa Zakładu Usług Komunalnych w Alwerni dostała zielone światło. Nie wyklucza również spuszczenia wody i oczyszczenie zbiornika.
Burmistrz planuje pozyskać 8 mln złotych z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Gmina bowiem należy do Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Chrzanowa, który ma szansę otrzymać blisko 134 mln zł na wspólne projety z funduszy europejskich.
Stowarzyszenie Aglomeracja Chrzanowska tworzą: Gmina Chrzanów, Gmina Trzebinia, Gmina Libiąż, Gmina Alwernia oraz Gmina Babice.